Syreny mają ości
Autorka: Aleksandra Zielińska
Wydawnictwo: Agora
Rok wydania: 2025
Ilość stron: 536
Oprawa: miękka
Dostępność: tak
Czas dostawy: 2 – 3 dni
Pierwotna cena wynosiła: 59,99 zł.52,00 złAktualna cena wynosi: 52,00 zł.
1 w magazynie
Opis
Kobiety od Ambroziewiczów podobno są przeklęte. Najmłodsza, Zofia, zdołała wyrwać się z rodzinnych Grzmotów, ale gdy tylko spogląda w lustro, ciało przypomina jej o tym, co odziedziczyła. Zaczerwieniona skóra wygląda, jakby pokrywała ją rybia łuska. Czy to psychosomatyczna reakcja, czy zwyczajny skutek bycia syreną? A jakby tego było mało, Zofia otrzymuje pokaźny pakiet listów od matki. Matki, która przecież od lat nie żyje.
W tych pomiętych kartkach zapisał się pewien ślad. Historia, którą Zofia musi przepisać po swojemu. A zrobić może to tylko w jednym miejscu na świecie: w rodzinnym domu w zakolu Sanu. Jakie tajemnice zostawiły jej matka, babka i prababka? Dlaczego właśnie teraz sekrety o sobie przypominają?
Najnowsza powieść Aleksandry Zielińskiej to nie tylko historia wspólnoty kobiet. To opowieść o ciele jako nośniku pamięci, o łuskach, które wyrastają z traumy, i o tym, że czasem miłość boli — ale i chroni.
Dojrzała literacko i śmiała gra z tradycją prozy Eleny Ferrante czy Annie Proulx. Ale tu zamiast Neapolu i Nowej Fundlandii są rozmokłe Grzmoty, spuchnięty San i zapomniane mapy pokoleń kobiet, które musiały walczyć o siebie.
Trzeba mieć dużo odwagi, żeby po Toni Morrison, Elenie Ferrante czy Zadie Smith sięgać po motyw matki i córki. Aleksandra Zielińska ją ma – podobnie jak talent, na którym ta odwaga musi się wesprzeć, by opowiedzieć o polskich syrenach, kobietach zarządzających lokalnym światem, niepodległych i ciągle o swą swobodę walczących. Każdy kraj ma swoje czarownice, których córkami podobno jesteśmy. Zielińska bierze na warsztat taką właśnie rodzinę – syren-czarownic, babek-wróżek. Nie opowiada jednak feministycznego, sentymentalnego i oklepanego mitu, lecz mierzy się z prawdziwymi kosztami ich buntu. – Paulina Małochleb
W tych herstoriach nie ma nic oczywistego, a żadna prawda nie jest wydobyta raz na zawsze. Gdyż „Syreny mają ości” to zarazem opowieść o tworzeniu i niszczeniu fikcji. To również powieść, która daje własne życie rzece: San nie jest tu elementem krajobrazu, lecz żywym podmiotem, który potrafi być gniewny, tajemniczy i skrycie realizować własne plany. Potamologiczne myślenie przenika wszystkie warstwy narracji, co mnie cieszy szczególnie. Wspaniała, wartka proza, bardzo czuła na różne rejestry języka. Gorąco polecam! – Wit Szostak
Opis pochodzi od wydawcy
Informacje dodatkowe
| Autorka/autor | Zielińska Aleksandra |
|---|---|
| Rok wydania | 2025 |
| Okładka | Miękka ze skrzydełkami |
| Wydawnictwo | Agora |






Opinie
Na razie nie ma opinii o produkcie.